Okazuje się, że Solaris nie dostarczy – przynajmniej na razie – 21 nowych autobusów elektrycznych, które zaoferował we wrocławskim przetargu. MPK unieważniło postępowanie przetargowe warte blisko 78 mln zł.
21 autobusów elektrycznych:
9 przegubowych oraz 12 krótkich sprawiłoby, że liczba pojazdów tego typu w MPK Wrocław, wzrosłaby z 13 do 34. Poza tym wzrosłaby także liczba pojazdów o tym napędzie, które wyprodukowałby podpoznański Solaris.
Autobusy elektryczne we Wrocławiu. Zamiast umowy, unieważnienie Na początku listopada 2024 roku można było przeczytać o "dobrych wiadomościach dla wrocławian". Po blisko pół roku spodziewalibyśmy się już podpisania umowy z producentem pojazdów. Ten miałby dwa lata na produkcję nowych autobusów oraz montaż ładowarek m.in. na pętli przy Porcie Lotniczym Wrocław czy w zajezdni autobusowej przy ul. Obornickiej.
Teraz okazuje się, że miejski przewoźnik unieważnił postępowanie przetargowe warte blisko 78 mln zł, z którym wybrany został Solaris. W dokumentacji przetargowej znalazło się pismo informacyjne. Możemy w nim przeczytać: "Zamawiający w dniu 28 marca 2025 roku dokonał odrzucenia ofert Wykonawców: Solaris Bus & Coach (...) oraz Wykonawcy Daimler Buses Polska (...) na podstawie art. 226 ust. 1 pkt 5 ustawy Pzp jako niezgodnych z warunkami zamówienia (opisem przedmiotu zamówienia)".
– Bardzo długo walczyliśmy o to, żeby utrzymać wszystkie oferty, że tak powiem, w mocy. Oferty miały pewne błędy formalne. Z naszego punktu widzenia, absolutnie marginalne, nie mającego w ogóle wpływu na wynik tego postępowania – tłumaczy w rozmowie z "Transportem Publicznym" Witold Woźny, prezes MPK Wrocław.
Było to związane z marcową decyzją Krajowej Izby Odwoławczej, która nakazała ponowną ocenę złożonych ofert. Miejski przewoźnik liczył, że pewne kwestie uda się wyjaśnić podczas prowadzonej kontroli. Jednak ostatecznie nie zmieniło to losów przetargu.
– Rzeczywiście to się potwierdziło na etapie kontroli uprzedniej prowadzonej przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Zwrócono nam uwagę, że oferty zawierają błędy i w opinii UZP należałoby je odrzucić. Z tym już nie dyskutowaliśmy – zaznaczył szef MPK.
Przypomnijmy, że w przetargu na 21 (9+12) autobusów elektrycznych dla MPK Wrocław wzięły udział trzy firmy: Solaris (77,3 mln zł), Irizar (80 mln zł) oraz Mercedes (87,2 mln zł). Spółka początkowo miała zarezerwowanych 39,2 mln zł, ale dzięki dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej kwota wzrosła do 78,3 mln zł. To pozwoliło skorzystać z prawa opcji na kolejne pojazdy – 12-metrowe.
W innym przetargu na elektryki najtańszy również Solaris Warto wspomnieć, że niedawno poznaliśmy najkorzystniejszą ofertę
w przetargu na 7 krótkich, czyli 12-metrowych autobusów elektrycznych. W tym przypadku także
najkorzystniejszą ofertę złożył Solaris (20,4 mln zł), pokonując Irizara (20,8 mln zł) oraz Mercedesa (27,4 mln zł).
Wrocławski przewoźnik przeznaczył na zakup autobusów i ładowarek kwotę 22,2 mln zł. Teraz, jeżeli nie będzie odwołań, to za kilka tygodni będzie można podpisać umowę z Solarisem.